Jego pasją jest taniec!



Wszyscy, którzy byli na  "Wieczorze walentynkowym" organizowanym niedawno w naszym gimnazjum, mieli okazję m.in.  na żywo zobaczyć jak tańczy Maciej Kinder, uczeń klasy 3b. Ci, którzy nie byli, niech żałują!
Oto co opowiedział o swojej pasji:

-Od ilu lat tańczysz?
-Zacząłem w 2007 roku i tańczę do dnia dzisiejszego.

-Kto natchnął Cię do tańca?
-Przede wszystkim rodzice. To oni namówili mnie, abym poszedł na pierwsze zajęcia. Poza tym, fascynowało mnie jak łatwo i lekko poruszają się pary na parkiecie i zdobywają nagrody oraz wyróżnienia.

-Do jakiej szkoły tańca uczęszczasz?
- Uczęszczam i reprezentuję Akademię Tańca Kluczbork, Adriany Przybył, której serdecznie dziękuje za swoje osiągnięcia, bo to wszystko jest także jej zasługą.

-Zdobywałeś już jakieś nagrody?
-(śmiech) Owszem. Razem z partnerką, reprezentowałem Akademię Tańca na ponad 40 turniejach i na około 35 zajmowaliśmy miejsce na podium. Między innymi w Bielsko-Białej, Krakowie, Zawierciu, Rybniku, Kępnie, Rędzinach, Opolu, Kłomnicach oraz Wałbrzychu, a na każdym z nich pokonywaliśmy dużą ilość innych par tanecznych. Dzięki tym osiągnięciom, posiadamy już klasę taneczną B, i z tańców latynoamerykańskich i standardowych, w przedziale wiekowym, powyżej lat 15.

-Sam kupujesz sobie stroje? Jakie są ich koszty?
-Tak. Sami kupujemy materiały, a potem szyjemy sobie stroje. Stroje do tańców ameryki łacińskiej, kosztują około tysiąca złotych, a do standardowych około dwóch tysięcy. Jednak jesteśmy pod opieką Stowarzyszenia Miłośników Tańca "Sukces", którzy sponsorują nam obozy i szkolenia taneczne.

-Masz swoją stałą partnerkę, czy zmieniają Ci się?
-Mam stałą partnerkę już od trzech lat. W tym sporcie, nie jest dobrze zmieniać często partnerki. Układy, pozycje... to wszystko musi być dopracowane, przez obydwie osoby w parze. Nie można iść z tym na żywioł, dlatego spędzamy większość czasu na treningu i doskonalimy swoje umiejętności, zanim pokażemy się na parkiecie.

-Masz zamiar wiązać swoją przyszłość z tańcem?
-W tej chwili nie mogę odpowiedzieć na pytanie, bo po prostu nie wiem. Taniec jest wspaniałą sztuką, ale żeby dojść do poziomu zawodowego potrzeba dużo więcej pracy i co za tym idzie, pieniędzy.

-Jakieś porady dla młodszych tancerzy? :)
- Przede wszystkim, uwierzyć w siebie, nie załamywać się po pierwszej porażce i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć!

materiał przygotowała
Katarzyna Zubrzycka (kl. 3e)