Uczymy się i wypoczywamy nad morzem



Już po raz trzeci nasi uczniowie mogli uczyć się i wypoczywać nad Morzem Bałtyckim. Tym razem w dniach 18-23.09.2016r. w wycieczce edukacyjno - turystycznej uczestniczyli uczniowie klas Ic i IIIc.
 
Głównymi celami tego wyjazdu było:
- zainteresowanie regionem Pomorza ze szczególnym uwzględnieniem jego walorów historycznych, kulturowych, turystycznych i rekreacyjnych,
- zapoznanie z obszarami chronionymi, ich znaczeniem oraz zasadami zachowania się na tych obszarach,
- upowszechnienie atrakcyjnych form spędzania czasu wolnego, z uwzględnieniem bezpieczeństwa,
- doskonalenie sprawności fizycznej.
 
Miejscem noclegu i wyżywienia był pensjonat Kormoran w Darłówku, w tym mieście również uczniowie wypoczywali na plaży i uczestniczyli w zajęciach sportowych i integracyjnych.
Pierwszego dnia odbyła się piesza wycieczka do Darłowa, tam gimnazjaliści wysłuchali historii o najsłynniejszym władcy pochodzącym z Darłowa - Eryku Pomorskim, królu Danii, Norwegii, Szwecji oraz najsłynniejszym korsarzu Bałtyku. Oglądali także gotycki zamek Książąt Pomorskich oraz piękny Rynek. Droga powrotna była kolejną atrakcją, ponieważ uczniowie, płynąc tramwajem wodnym po rzece Wieprzy, mogli podziwiać przybrzeżną roślinność.
Bardzo ciekawa jest historia tramwajów wodnych - zapytajcie o to Panią Radłowską ;-)
 
Drugi dzień był wietrzny, ale ciepły i słoneczny, dlatego przyjemnie spacerowało się po plaży Mielna i Kołobrzegu. Weszliśmy też na latarnie morskie w Gąskach i Kołobrzegu, w którym cała grupa spacerowała po przybrzeżnym deptaku i molo, obserwując wzburzone morze i fotografując mewy i rybitwy.
 
Trzeci dzień to Ustka i obserwacja z latarni morskiej linii brzegowej Bałtyku oraz zwiedzanie mrocznych korytarzy poniemieckich Bunkrów Baterii Bluchnera, wybudowanych w 1937r. Dodatkową atrakcją było strzelanie z łuku do tarczy i z replik broni do celów.
 
Ostatni dzień był wyjątkowo ciepły, dlatego po wejściu na latarnię w Darłówku wypoczywaliśmy na plaży, łapiąc ostatnie promienie odchodzącego już lata.
 
Wieczorami, gdy już było ciemno spacerowaliśmy po plaży, a po powrocie do pensjonatu oglądaliśmy filmy w kinie pod chmurką, przygotowanym przez uczestników wycieczki.
 
Podczas pobytu nad morzem był czas nie tylko na naukę, ale również (a może przede wszystkim) na sport, zabawę, rozmowy z nauczycielami i żarty. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że atmosfera na wycieczce była niesamowita, wkręcał każdy każdego. Z tego powodu m.in. szukaliśmy fabryki chipsów na plaży w Kołobrzegu, a w Mielnie nasze dziewczyny wisiały na porożach biednego jelenia! ;-)
 
Dziękujemy naszym opiekunom: p. Zdzisławie Rybak, p. Annie Radłowskiej, p. Mariannie Wnuk i p. Kamili Wyszyńskiej za to, że mogliśmy się tak fantastycznie bawić i wypoczywać.
Pozostaną cudowne wspomnienia i piękne zdjęcia.