Jeszcze raz o naszym Szkolnym Rajdzie Gimnazjalisty


Wszyscy uczestnicy VII Szkolego Rajdu Gimnazjalisty w Pokrzywnej, pomimo mało sprzyjającej pogody, są zadowoleni z wyjazdu. Atrakcji zorganizowanych przez nauczycieli nie brakowało, a i wolny czas wykorzystaliśmy bardzo aktywnie, m.in. tańcząc zumbę. Braliśmy udział w zajęciach plastycznych zorganizowanych przez pana Krzysztofa Chojaka. Siostra Donata także świetnie przeprowadziła swoje zajęcia, nauczyła nas tańczyć Twist'a i Taniec Belgijski.

Na miejsce, pierwszego dnia, dotarliśmy około godziny 10.00. Gospodarze odebrali klucze od pani Pietruszyńskiej i wyruszyliśmy w poszukiwaniu swojego lokum. Ku naszemu zdziwieniu domki okazały się być rewelacyjne. Trochę później wybraliśmy się na spacer do Jarnotłówka. Zobaczyliśmy tamę, która niestety była w przebudowie. Potem dostaliśmy trochę wolnego czasu, aby zaopatrzyć się w jedzenie potrzebne do przeżycia najbliższych dni. Postawiliśmy na chleb tostowy, zupki chińskie oraz słodycze. Wieczorem stworzyliśmy swoją własną strefę kibica, dopingując naszych reprezentantów grających na Euro. Emocji nie brakowało, ale wieczorne co rajdowe stanie na placu masztowym nie udało się z powodu trwającej burzy.

Kolejnego dnia rano wszystkie kontakty zostały zajęte przez tostery. Po własnoręcznie przygotowanym śniadaniu udaliśmy się na zajęcia prowadzone przez nauczycieli. Po ich pracy inicjatywę przejęły dziewczyny z klasy II c. Na czele z panią Rybak i panią Respondek dziewczyny ruszały swoimi ciałami w rytm zumby i najnowszych przebojów. Do grupy tańczących dołączyli również chłopcy. Okazało się, że to była dopiero rozgrzewka przed prawdziwymi tańcami. Nawet nasi szkolni piłkarze odstąpili od oglądania meczu na rzecz rajdowej dyskoteki. Wyśmienita zabawa trwała do 23.00, czyli naszej "godziny policyjnej". W domkach staraliśmy się tak zachowywać, aby nie narazić się na rażące światło padajace z latarek <3 naszych nauczycieli.

Ostatniego dnia rano pozostało nam tylko pakowanie, ponieważ nasze nadzieje na słońce popłynęły z kroplami deszczu. Poranne przywracanie domków do stanu używalności nie zajęło nam dużo czasu. W planach mieliśmy kolejny spacer z atrakcjami, ale warunki atmosferyczne pozwoliły nam tylko na granie w twistera i krążki na terenie ośrodka. Oczekiwanie na autobusy minęło w mgnieniu oka. Na świetlicy pośmialiśmy się ze zdjęć już prawie minionego rajdu i rozgrywaliśmy kolejne, pasjonujące partyjki w UNO i wojnę. Tak przeżyliśmy nasz kolejny wyjazd do Pokrzywnej.

Należy dodać, że nad naszym bezpiecznym wypoczynkiem czuwali opiekunowie, a nad całością organizatorka rajdu – pani Erwa Pietruszyńska.

Wszystkim naszym nauczycielom serdecznie dziękujemy za wspaniały wypoczynek.

Paulina Pietkun i Magda Tkacz (kl. 2C)

 

Zdjęcia z rajdu można zobaczyć TUTAJ