Uczymy się i wypoczywamy nad morzem



Już po raz drugi nasi uczniowie mogli uczyć się i wypoczywać razem ze swoimi nauczycielami: p. Zdzisławą Rybak, p. Beatą Kotowską i p. Zygmuntem Turczynem nad Morzem Bałtyckim. Tym razem w dniach 21-26.09.2014r. w wycieczce edukacyjno-turystycznej uczestniczyli uczniowie klas Ic i IIc

Głównymi celami tego wyjazdu było:
- zainteresowanie regionem Pomorza ze szczególnym uwzględnieniem jego walorów historycznych, kulturowych, turystycznych i rekreacyjnych,
- zapoznanie z obszarami chronionymi, ich znaczeniem oraz zasadami zachowania się na tych obszarach,
- upowszechnienie atrakcyjnych form spędzania czasu wolnego, z uwzględnieniem bezpieczeństwa,
- doskonalenie sprawności fizycznej.

Miejscem noclegu i wyżywienia był pensjonat w Darłówku, w tym mieście również uczniowie wypoczywali na plaży i uczestniczyli w zajęciach sportowych i integracyjnych.

Pierwszego dnia odbyła się piesza wycieczka do Darłowa, tam gimnazjaliści wysłuchali historii o najsłynniejszym władcy pochodzącym z Darłowa - Eryku Pomorskim, królu Danii, Norwegii, Szwecji oraz najsłynniejszym korsarzu Bałtyku. Oglądali także gotycki zamek Książąt Pomorskich oraz piękny Rynek. Droga powrotna była kolejną atrakcją, ponieważ uczniowie, płynąc tramwajem wodnym po rzece Wieprzy, mogli podziwiać przybrzeżną roślinność.

Drugi dzień był wietrzny, ale ciepły i słoneczny, dlatego przyjemnie spacerowało się po plaży Mielna (na Bałtyku szalał sztorm), natomiast na latarni w Gąskach wszyscy wysłuchali p. Kotowskiej, która opowiadała o klifach, mierzejach, akumulacji i erozji na brzegu morskim. Ciekawostką była informacja, że całkowita wymiana wody w Morzu Bałtyckim trwa 30 lat! Kolejnym odwiedzanym miastem był Kołobrzeg. Tam cała grupa spacerowała po przybrzeżnym deptaku, obserwując wzburzone morze i fotografując mewy i rybitwy, następnie zwiedzając stare miasto. Po drodze wszyscy podziwiali piękne tereny wokół Bukowa i Jamna - przybrzeżnych jezior.

Trzeci dzień to Ustka i obserwacja z latarni morskiej linii brzegowej Bałtyku, wizyta w ogródku meteorologicznym oraz zwiedzanie mrocznych korytarzy poniemieckich Bunkrów Baterii Bluchnera, wybudowanych w 1937r. O historii i tajemnicach tego miejsca w fascynujący sposób opowiadał przewodnik-współtwórca ekspozycji. W mieście można było oglądać zabudowania szachulcowe, a wyjątkową atrakcją było obserwowanie pracujących na brzegu morza poławiaczy bursztynu. Pogodny wieczór sprzyjał spacerom i sesjom zdjęciowym przy zachodzącym słońcu.

Ostatni dzień był ciepły, ale deszczowy, jednak udało się wszystkim pożegnać z morzem i urokliwym Darłówkiem. W drodze do domu, wieczorem, uczestnicy wycieczki odwiedzili Koszalin.

Podczas pobytu nad morzem był czas nie tylko na naukę, ale również (a może przede wszystkim) na sport, zabawę, rozmowy z nauczycielami i żarty.
Pozostaną cudowne wspomnienia i piękne zdjęcia.