Ania Kaczmarek jest uczennicą klasy 2a naszego gimnazjum.Jest zastępcą przewodniczącą szkoły. Niektórzy z Was nie wiedzą, że Ania odnosi duże sukcesy w tańcu. Aby dowiedzieć się o tym więcej, Marta, Patrycja i Julka postanowiły przeprowadzić z Anią wywiad.
Marta, Patrycja i Julka:Aniu, od ilu lat tańczysz?
Ania Kaczmarek: Tańczę od 5 roku życia.
MPJ: Kto uczy Cię tańczyć?
AK: Tańczyć mnie uczył pan Mariusz Mierzwa( w szkole tańca Dance Center w Kluczborku).
MPJ: Czy taniec sprawia Ci przyjemność?
AK: Z tańca czerpię wielką przyjemność i radość. Na treningu mogę zapomnieć o moich problemach. Bardzo to lubię.
MPJ: Czy masz już jakieś osiągnięcia w tańcu, a jeśli tak, to jakie?
AK: Oczywiście , mam osiągnięcia. W domu mam mnóstwo medali, mam też puchary i nieskończoną liczbę dyplomów.
MPJ: Czy oprócz tańca masz też inne pasje?
AK: Lubię także śpiewać, chciałabym też jeździć na koniu, ale przez treningi 3 razy w tygodniu, a czasem 4 razy w tygodniu, nie mam już na to czasu.
MPJ: Czy przyszłość wiążesz z tańcem?
AK: Tak, w przyszłości chciałabym mieć własną szkołę tańca.
MPJ: Czy trudno jest utrzymać kondycję tancerki?
AK: Jeżeli będzie się regularnie chodzić na treningi i dużo ćwiczyć, utrzymanie kondycji nie będzie trudne.
Grzesiek Gadecki to uczeń klasy 2e naszej szkoły. Dowiedzieliśmy się, że gra w piłkę nożną i ma w tej dziedzinie duże osiągnięcia. Aby dowiedzieć się czegoś więcej o nim, o jego pasji, przeprowadziłyśmy z nim wywiad.
MJP: Ile lat grasz już w piłkę nożną?
Grzesiek Gadecki: Ten rok jest moim 5 rokiem, w którym gram w piłkę nożną.
MJP: Czy piłka nożna jest twoją pasją?
GG: Tak, piłka jest moją wielką pasją.
MJP: Czy chcesz wiązać grę w piłkę nożną z przyszłością?
Szymon Janicki chodzi do klasy 1e. Mało kto wie, że zajmuje się on kolarstwem. Bardzo nas to zaciekawiło i zadałyśmy Szymonowi kilka pytań związanych z jego pasją.
MJP:Od kiedy zajmujesz się kolarstwem?
Szymon Janicki: Od 5 lat.
MJP: Skąd taki pomysł, żeby się zająć tą dyscypliną sportową?
SZJ: Najpierw mój brat zaczął uprawiać kolarstwo i mi to się bardzo spodobało, pojechałem na pierwszy wyścig i tak się zaczęło.
MJP: Jakie są twoje osiągnięcia?
SZJ: Moje osiągnięcia to między innymi :
1-miejsce w Przełajowych Mistrzostwach Województwa Opolskiego
1-miejsce w Mistrzostwach Województwa Opolskiego w jeździe indywidualnej na czas
1-miejsce w Mistrzostwach Województwa Opolskiego ze startu wspólnego
Patrycja Pietrzykowska, na pewno znacie ją jako nauczycielkę języka angielskiego w naszej szkole. Ale czy znacie ją jako... instruktorkę zumby?
Ze względu na jej ciekawe hobby Ania Kaczmarek, Maja Cicha oraz Daria Arczyńska, uczennice klasy Ia dowiedziały się, jak to dokładnie wygląda i w związku z tym przeprowadziły wywiad z panią Patrycją. Pietrzykowską. Przeczytajcie, czego się dowiedziały!
Ania, Maja, Daria: Jak zaczęła się pani przygoda z zumbą?
Pani Pietrzykowska: Zumbę poznałam w jednym z kluczborskich klubów fitness i już na pierwszych zajęciach ją pokochałam.
A.M.D. Od ilu lat interesuje się Pani zumbą ?
P.P. Od trzech lat jestem instruktorem, natomiast na zajęcia uczęszczałam już wcześniej. W sumie to już około 6 lat.
Wywiadu udzielili bracia, Dawid i Szymon Czyżowie, których pasją jest gra w tenisa.
- Jak długo gracie w tenisa?
W tenisa gramy od czterech lat.
- Który z Was zaczął grać jako pierwszy?
Jako pierwszy zacząłem grać ja – mówi Szymon. Krótko po tym, gdy zacząłem osiągać sukcesy, Dawid zafascynował się tym sportem i również zaczął grać.
- Jak dużo czasu poświęcacie na treningi, na czym polegają i gdzie się odbywają?
Treningi odbywają się na kortach Return w Kluczborku, trzy razy w tygodniu. Prowadzone są przez pana Arkadiusza Kulczyckiego. Na zajęciach, oprócz dobrej zabawy, dążymy do polepszenia swoich umiejętności strategicznych.
Osiemnastoletni Przemysław Pajor, uczeń drugiej klasy liceum STO w Kluczborku, absolwent naszej szkoły. Pracuje w redakcji gazety "Kulisy Powiatu" Kluczbork-Olesno. Interesuje się nie tylko pisaniem tekstów, ale i sportem. Zgodził się udzielić nam wywiadu, byśmy mogli poznać historię jego pracy i pasji.
Ania, Maja, Daria: Od kiedy pracujesz w gazecie?
Przemek: Od trzeciej klasy gimnazjum pisałem krótkie teksty, aby naczelny sprawdził, jak sobie radzę. Regularnie piszę od roku.
Jakub Pelc ur. 30 maja 2000 r. Obecnie zawodnik Górnika Zabrze, a wcześniej kluczborskiej drużyny MKS-u Kluczbork. Jak może niektórzy wiedzą, chodził do naszej szkoły, a dokładnie do klasy- teraz już- 3b sportowej. Rok temu miał okazję wziąć udział w treningu Kadry Polskiej Trampkarzy do lat 15-u, którą powołał trener Robert Wójcik. Było to dla Kuby niesamowite przeżycie.
Do Gimnazjum nr 5 w Kluczborku uczęszczał przez dwa lata, a w trzeciej klasie gimnazjum przeprowadził się do Zabrza. Kiedy zaproponowano mu grę w Górniku Zabrze, postanowił spróbować swoich sił. Ten klub interesował się nim już od roku!
Poniżej wywiad przeprowadzony z Kubą w marcu tego roku.
Wywiad przeprowadziły uczennice klasy 1 e Marta, Julia i Patrycja.
MJP: Ile lat już trenujesz piłkę nożna i kto był twoim pierwszym trenerem?
Jakub: Ten rok jest 9 rokiem treningów, ponieważ trenuję już od 7-ego roku życia. Moim pierwszym Trenerem był mój wychowawca z PG 5 ,Jarosław Przybył. To pod jego opieką zaczęła sie moja piłkarska przygoda.
Daria Arczyńska jest uczennicą naszego gimnazjum, chodzi do klasy 1 a. Tańczy od wielu lat, a jej ostatnim sukcesem, wraz z partnerem, jest zdobycie I miejsca w Ogólnopolskim Turnieju Tańca Towarzyskiego o Puchar Warszawy w Warszawie.
Ania i Maja : Od ilu lat tańczysz, od ilu ze swoim partnerem?
Daria: Tańczę od 4 lat, a razem z Kubą 1,5 roku. Tańczyłam już od przedszkola, ale z przerwami i bez partnera. Po 2 latach przerwy mój pierwszy trener dał mi znać o partnerze dla mnie, ale to nie był ten, z którym teraz tańczę. Jeździłam z nim na pierwsze turnieje, gdy miałam 9 lat. Udział w nich bardzo mi się spodobało. Po dwóch latach przestaliśmy razem tańczyć, mój pierwszy partner przeszedł do innego klubu. Następny rok tańczyłam w klubie sama. Następnie, po jakimś czasie, zaczęłam tańczyć z Kubą.
Zachwycają publikę nie tylko naszej szkoły, ale i Internetu. Niedawno odnieśli zwycięstwo w konkursie o św. Zygmuncie Gorazdowskim w Krakowie. Mają zapał do tego, co robią i nic ich nie powstrzyma. Wywiad z raperami z prawdziwą pasją- Witkiem Kuligiem i Patrykiem Japińskim, a raczej Vitkiem i Japą.
Reporter: Zacznijmy od Ciebie, Vitek - kiedy zaczęła się Twoja przygoda z rapem?
Vitek: Przygoda z rapem rozpoczęła się w pierwszej klasie gimnazjum. Zaczęło się od freestyle'u, czyli improwizowania tekstu. Słuchałem, później doszły do tego rozmaite utwory różnych wykonawców i wkręciłem się w to.
R: A ty Japa? Jak wyglądały Twoje pierwsze kroki jako muzyka?
Japa: To było tak, że coś pisałem w szóstej klasie podstawówki, ale nie za bardzo mi to wychodziło. Próbowałem też w pierwszej klasie gimnazjum, później spotkałem Vitka i jakoś się ułożyło.